Że wymagają podlewania warzywa,jest to oczywistą oczywistością,ale także w pierwszej kolejności te które plonują.Dla przykładu : Z pewnością więcej wody należy " dać " zawiązującemu strączki zielonemu groszkowi ,a mniej fasolce szparagowej,która jeszcze nie kwitnie. Jednak,ta zasada nijak się ma do warzyw korzeniowych.One wody potrzebują zawsze, - takie są zachłanne - a co? Marchew w przypadku niedostatku wody staj się niesmaczna,mało słodka ,podobnie buraki ćwikłowe,choć one akurat najmniej cierpią od braku wody, bo ich długi korzeń [do 80 cm ] na nią trafi.Pietruszka już tak głęboko nie sięga i przez to staje się ostra w smaku i włóknista,że nie wspomnę w tym miejscu o selerze,który to jest rośliną błotną .Dzikie selery rosną nad brzegami morza Śródziemnego - w błocie.
A teraz jeszcze - o trawniku !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz