środa, 28 listopada 2018

Pierniki upieczone,ale to dopiero połowa pracy,Jeszcze przełożenie powidłami śliwkowymi i polukrowanie i  udekorowanie  owocami kandyzowanymi,a potem  ?  A potem owinięcie filią spożywczą i fruuuuu ! do zamrażalnika.Tam nabierze najdoskonalszego, i najbardziej klasycznego smaku .! 
Po co o tym piszę ?
Pisze ,by podpowiedzieć osobom chętnym na udoskonalenie dostępnego w handlu piernika w proszku,do którego dodaje się tylko niektóre składniki, miesza i................do pieca.Smak jego można znacznie poprawić i wzbogacić ,przekładając powidłami śliwkowymi.Oblać polewą udekorować np . połówkami orzecha i skórka pomarańczową i suszonymi śliwkami.Tylko taką mała podpowiedź w tym miejscu.Dekoracje  należy układać gdy polewa jest jeszcze mokra ,by się po prostu  do niej przylepiły.Po dokładnym wyschnięciu i zapakowaniu w filię ,dać do lodówki.I to ciasto można zrobić na tydzień przed Świętami,zatem wtedy gdy jeszcze  nie 
jesteśmy zajęci innymi kulinarnymi pracami - takimi co to musza być zrobione w ostatniej chwili.
Bo jak chodzi o przysłowie to:..................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz