środa, 21 października 2015

W związku z tytułem mojego bloga pozwolę sobie dziś na taki wiersz:

SETNA OWIECZKA
=================
Wiatr po łąkach płatki niesie,tych stokrotek co przekwitły.
Świt wyzłocił górskie szczyty,dzień nadchodzi,dzień niezwykły.
Zapachniało ,mlekiem,wełną,młode owce,ćwiczą skoki.
Starsze - nasłuchują bowiem,rozpoznały Pana kroki.
Zaraz furtę im otworzy i pogłaszcze ..............i zapyta.
"A ta ,co tam przeskrobała,że z Pasterzem się nie wita?"
"Miałeś Panie ze mną kłopot" - odezwałam się w te słowa.
"A ! to tyś jest moją setną,com cię z cierni wyratował".

to,tyle wiersza,a zaraz c.d ................o sadownictwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz