niedziela, 29 listopada 2015

A teraz coś co wypróbowałam.Jest wyśmienite w smaku i polecam wszystkim Solenizantkom ,niebawem, tj...............Barbarom.Tak miała na imię moja starsza siostra.Gdyby żyła [zmarła 3 lata temu] miałaby 95 lat.Wieczne odpoczywanie Ci kochana siostrzyczko.Wracając do  tego co  polecam Solenizantkom dla swoich imieninowych gości,to coś zupełnie prostego  i nie kłopotliwego w wykonaniu.Potrzebne będą  trzy puszki 1sza z ananasem w kawałkach,2 ga z brzoskwiniami   w połówkach w syropie i 3 cia  ze skondensowanym słodkim mlekiem.

Owoce należy wyjąć z syropu i ponakładać w kokilki,lub kompotierki.Polać niewielką ilością skondensowanego słodzonego mleka i wstawić do lodówki.Pod koniec przyjęcia gości są" jak znalazł".Tylko wyjmujemy je z lodówki i podajemy.I tak myślę,że to o wiele ..................o! bardzo o wiele mniej kaloryczne jak tort ,że nie wspomnę ,o tym jak przy tym pracy mało.A jeżeli chcemy coś tu zmienić ,to proponuję tylko zamienić ...............ewentualnie...............mleko na jakiś likier,najlepiej jajeczny.Oczywiście to wersja dla dorosłych ,a dla dzieci  jednak zostawić to mleko skondensowane.

Niedziela swoją nazwę wzięła od słowa ...............nie działać...............więc co ja tu robię?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz