środa, 13 lipca 2016

Czosnek ozimy niebawem zostanie "sprzątnięty " z zagonków.Najpóźniej do końca lipca.Do tej pory winien jego szczypior być ABSOLUTNIE ZIELONY.A tu przyniesiono mi główkę czosnku niedużą z pożółkłym szczypiorem i co jest od razu rzuciło mi się w oczy,to to ,że główka bardzo łatwo dzieli się na ząbki.Prawie nie ma na niej  łuski okrywającej.Działkowicz ,był ABSOLUTNIE PRZEKONANY,,że to choroba grzybowa,bo stało się to po deszczu.Przed deszczem czosnek był zielony,aż tu nagle po trzech dniach.......................pożółkł szybkościowo.Owszem - działkowicz ma rację.To choroba grzybowa,ale czemu wystąpiła pod taką epidemiczna postacią ?...........O ! to to pomyślałam..Ktoś lub coś do tej epidemii  czosnek przygotował,przysposobił.Sprawdziłam czy jest to to, to co podejrzewam.? Czy to przypadkiem nie NISZCZYK ZJADLIWY szkodnik  warzyw cebulowych,którego poznałam przed laty  i którego obecność w czosnku sprawdza się tak  :Należy pokroić kilka ząbków w plasterki ,położyć na przezroczystym  ,talerzyku lub podstawku i zalać wodą.Odstawić na kilkanaście minut.Po tym czasie podnieść podstawek wysoko ,by popatrzeć na niego od spodu.I po tej próbie co zobaczyłam?Zobaczyłam maleńkie ,maciupeńkie białe podłużne cieniutkie gąsieniczki.A właściwie trudno to nazwać gąsieniczkami.To coś  - jest podobne do owsików ileś razy pomniejszonych.Widoczne są najlepiej od spodu.Poruszają się w wodzie nerwowo,bo" opuściły "swój dom.To one ,niszcząc główkę powodowały,że stała się podatna na choroby,bo w przyrodzie tak jest..............CO SŁABE TO GINIE.Z ludźmi na szczęście jest inaczej ,choć nie zawsze tak było.Grecy np,przed wiekami,słabe i kalekie dzieci zrzucali z Terempejskiej  Skały.To było  symboliczne  miejsce.Nie dawano takim dzieciom żadnych szans. Wracając jednak do czosnku .Czemu tak się stało? A stało się tak temu,że sadzony w jesieni czosnek nie był zdrowy.Że szkodnik ten........................ bo tak się to  określa,została zawleczony na  działkę .I   aby to już bardzo po ogrodniczemu brzmiało.............zawleczony w wysadkach tj w ząbkach czosnku.I co teraz ?Teraz przerwa w uprawie  czosnku na całej działce na 5 lat.Bo szkodnik ten,już nie w wysadkach ,a w glebie,kompoście itp. może być.Nie mając "pożywienia" ginie z głodu, to jednak musi potrwać................5 lat.

O !   nie myślałam,że tyle mi ten problem zajmie czasu,a właściwie jego opis.
No -  to idę  za ciosem i jeszcze jeden,brzydki,obrzydliwy,uszkadzający różne rośliny.................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz