piątek, 15 lipca 2016
W KWATERZE SADOWNICZEJ . O ! bardzo skorzystały drzewa ziarnkowe tj. jabłonie i grusze.Ten deszcz będzie miał wpływ na wielkość owoców,zakładając,że drzewa były nawożone,dla uzyskania wyższego plonu w maju.Woda przemieściła nawóz w różne zakamarki ,a tam "czyhały " na niego korzenie włośnikowe ,bo o tej porze roku występują już w dużej obfitości.I jak mówią słowa piosenki..............."już zielenieje sad po burzy"...........to tak jest,bowiem i liście otrzymały porcję "jedzonka".Popatrzcie,czy tak nie jest,czy nie wyglądają zieleniej jak przed opadami?I proszę nawet tak nie myśleć............."a co tam mnie obchodzą liście?",bo to właśnie one pracują,bardzo pilnie pracują na dorośniecie i dojrzenie tegorocznego plonu i na zawiązanie przyszłorocznego.Liście są dla drzewa jak ręce dla człowieka: Zbierają,zbierają i zbierają by drzewo było najedzone.A po co ja to piszę ?Piszę po to by cieszyć się ze zdrowych liści i przedsięwziąć stosowne działania gdy są chore.Drzewa pestkowe - no cóż.O tej porze wiśnie i czereśnie już przeważnie zebrane.Te które są dojrzałe i jeszcze nie są z drzewa . zerwane..........Uwaga !.....mogą popękać od nagłego nadmiaru wody.Zielone i twarde - im deszcz nie zaszkodził i tu myślę o śliwach ,brzoskwiniach morelach,nektarynach itp.Co można jeszcze spotkać po obfitym letnim deszczu?Można spotkać kędzierzawość liści brzoskwiń i nektaryn jeżeli nie były opryskane w stosownym czasiej Miedzianem w listopadzie i Syllitem na przedwiośniu.Przypomina,o opryskach bowiem czasem słyszę takie usprawiedliwienie.................."ale to drzewko jeszcze takie młodziutkie."Drzewko czy młodziutkie,czy starutkie ......................KAŻDE OPRYSKÓW WYMAGA.Niestety.Krzewami jagodowymi ,takimi jak agrest czy porzeczka zajmować czasu Państwu nie będę ,bo owoce już zebrane [ mam nadzieję ],natomiast borówka amerykańska ,O! - ta jest w swoim żywiole.Wszystkie pąki kwiatowe się rozwinęły ,bo bardzo lubią rozwijać się w deszczu ,a owoce zawiązane - z pewnością nie opadły,o nie,co zdarza się w czasie upału i suszy.I tak to wygląda nasza kwatera sadownicza po deszczu.Aha ! - truskawki.Najwyższy to czas skosić liście. Kto tego nie zrobi w ciągu nadchodzącego tygodnia,lepiej niech nie robi wcale,bo bardziej wtedy zaszkodzi jak pomoże.I porcja solidna nawozu także teraz im się należy,bo..........................bo zaraz rozpoczną pracę zawiązywania pąków kwiatowych na rok przyszły.Starsze rośl.iny jak 3 letnie,należy zlikwidować.Na zagonku tym ,po likwidacji truskawek posiać jakiś nawóz poplonowy np wykę peluszkę,seradelę itp ,celem zakopania na zimę.To będzie bardzo użyźniony zagonek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz