środa, 21 listopada 2018

Odpowiednia dbałość ,a co za tym idzie,odpowiednie "prowadzenie" brzoskwiń ,w tym nektaryn,to odpowiednie,prawidłowe nawożenie ,co nie oznacza,że im więcej nawozu tym lepiej.
Nawożenie jesienne,winno być koniecznie corocznie stosowane jesienią ,ale przed zamarznięciem gleby.Najlepiej na przełomie października i listopada.Nawóz będzie się stopniowo przemieszczał w głąb gleby,jednak nie za głęboko i nie za szybko....................i właśnie,o to chodzi.Będzie to miało miejsce tylko w okresach odwilży.Nawóz winien być nawozem specjalistycznym do  jesiennego nawożenia sadu i   nie jest to bez znaczenia,jakby się wydawało,bo to on  jest ubogi  w azot.Z kolei do nawożenia wiosennego w azot bogaty winien być,bo to on powoduje intensywny przyrost koron drzew.Jesienny natomiast pracuje na rozrost korzeni.Wiosenne nawożenie także winno mieć miejsce każdej wiosny przed ruszeniem wegetacji,np.na przełomie marca i kwietnia.
Ważna jest ilość  nawozu jaką przeznaczymy ,licząc na 1 drzewo.Będzie to jesienią półtorej garści,wiosną natomiast tylko jedna garść.Jak ze wszystkim,tak i z nawożeniem nie należy przesadzać ,a szczególnie z wiosennym,bo on spowoduje bujny,być może zbyt bujny wzrost korony,a co za tym idzie  konieczność  intensywniejszego prześwietlania.
Nawozi się rozsypując nawóz po powierzchni gleby lub trawnika.Nie ma to większego znaczenia gdy drzewa mają już co najmniej  5 lat.
Do 5 roku życia drzewa lepiej jest :............................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz