środa, 20 lutego 2019

Jak zaznaczyłam wczoraj ,jest por letni  i por zimowy.Ja polecam letni,a to ze względu na krótki okres wegetacji i jego budowę.W stosunku do zimowego ma więcej części wybielonej,to jest tej którą można jadać na surowo,bo jest łagodna soczysta i smaczna.Część zielona nadaje się raczej  jako dodatek do zup i sosów,ze względy na swój ostry  smak.Sposób uprawy jaki poleciłam wczoraj da  dorodny plon już pod koniec lipca i jeżeli urlop spędzamy na działce ,lub chociażby soboty i niedziele,to mamy pod ręka warzywo z którego można sporządzić wyśmienitą surówkę jako dodatek do grillowanego mięsa . 
Warzywo to jest bardzo bogate w witaminy,ma też dużo białka,które  zaspokaja głód,a zawarte w nim sole mineralne,takie jak wapń i fosfor biorą czynny udział ,pomocniczo w leczeniu nerek,pęcherza moczowego i prostaty.Anglicy twierdzą ,że warzywo to bierze czynny udział w 
"przewietrzaniu"przewodów moczowych likwidując najprzeróżniejsze złogi.
Dla tego właśnie oni spożywają dość często jako przystawkę przed obiadem paluchy porowe.A sporządza się je w następujący sposób :........................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz