sobota, 23 lutego 2019

Pozostawiłam klomb w spokoju. Zadomowiły się tam bowiem na dobre ozdobne byliny. W środku szuflady posadziłam brzoskwinie.Ponieważ gleby pod nią było dość sporo posypałam   ją korą drzewną a po bokach ułożyłam gałązki z obciętych iglaków,by było  kolorowo.Widać wszystko razem brzoskwini się podobało,bo corocznie obficie owocowała.
No-tak a miało być o marchewce.No to będzie,ale już nie dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz