wtorek, 19 lutego 2019

Z działką dobrze,bo już niebawem będzie można rozpocząć prace polowe.Nie,nie, jeszcze nie teraz ! Teraz co najwyżej można zaplanować zasiewy i  nasadzenia .
Jednym z wcześniej sadzonych rośli jest por.Często działkowcy uprawiający warzywa 
popełniają błąd sadząc seler i por w tym samym czasie...............około połowy maja.Dla pora jest to o trzy tygodnie za późno,a dla selera o jeden  tydzień za wcześnie.Posadzony zbyt wcześnie seler ,w zbyt zimną jeszcze glebę podlega jarowizacji ,w wyniku czego nie wiąże bulwy,a zakwita.Taki seler oczywiście do konsumpcji się nie nadaje .Z kolei ,zbyt późno [ połowa maja ] posadzony por przez ponad trzy tygodnie nie rośnie .Za ciepła dla niego i gleba i powietrze.

To są porady dla działkowców uprawiających warzywa.Ja jednak chcę dziś polecić działkowcom ,bez kwatery warzywniczej uprawę................... właśnie porów.Wśród roślin ozdobnych będą się znakomicie prezentowały.Będą udawały,że też są ozdoba ! A co ,czyż nie ?
Onegdaj poradziłam to pewnej rodzinie słynącej z tego,że odżywia się prawidłowo,że je dużo warzyw ,by tuż przy ścieżce prowadzącej wzdłuż działki ,na brzegu rabaty kwiatowej ,by posadzili pory w odległości 20 cm jedna roślina od drugiej. Za moją namową wykopali     wcześniej niewielki rowek,tuż przy ścieżce,tuz przy płytach,które na ścieżce leżały.
W ten rowek nasypali sproszkowanego obornika i przykryli warstwą ziemi.I tak sonie to dobrze nawiezione miejsce czekało  około miesiąca na posadzenie porów.
Nigdy,przenigdy w życiu nie uwierzyłabym,gdybym sama nie zobaczyła jakie dorodne pory urosły.Ale nie ma się co dziwić.Miały wszystko co jest im   potrzebne, zatem jedzenie,światło  [ścieżka nie była zacieniona ] i wodę której nadmiar spływał z zagonka na jego brzegi.Ta woda była tak porom potrzebna , jak niewielu innym warzywom ,bo przecież powszechnie wiadomo,że wszystkie  cebulowe korzenią się bardzo płytko,zatem nie zawsze wody sięgają.Tak im się spodobał ten sposób uprawy,że po kilku latach w różnych miejscach,nawet na okrągłym klombie z różami widziałam u nich rosnące pory.Będąc teraz na działce,być może także zechcecie zaplanować i  posadzić gdzieś pory.Czasu jest jeszcze wiele na podjęcie decyzji. 
Aha ! Nawóz winien być sproszkowanym obornikiem bydlęcym [ nie kurzakiem ] a por sałatkowy,bo ma więcej części wybielonej,nadającej się na sporządzenie pysznej ,przepysznej surówki.....................a jakże zdrowej,ale tym już nie dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz