czwartek, 23 października 2014

Moi drodzy , nieco porad a o ziołach dziś też ale tylko wstęp do uprawy.Dnie coraz krótsze .Więcej czasy spędzamy w kuchni zatem:Zupa pomidorowa będzie o wiele smaczniejsza jak dodamy do niej 1 cebulę ponacinaną ile się da ,ale po ugotowaniu,a kto lubi wyrażniejsze smaki może cebule 1 szt. zeszklić na klarowanym maśle i po przetarciu przez sito  lub zmiksowaniu dodać do zupy.Okazuje się,że zielony koperek to nie tylko typowy dodatek do rosołu ,czy zupy jarzynowej,czy krupniku.Spróbujcie dodać go do zupy ogórkowej a szczególnie szczawiowej.Deseczki  kuchenne z,"zapaszkiem", po rybach,śledziach itp natychmiast ten zapaszek zgubią gdy natrzemy je solą i spłuczemy ZIMNĄ!! wodą.Deseczki drewniane co jakiś czas winny być pod bieżąca gorącą wodą szorowane metalowym zmywakiem.Niedopuszczalne jest przygotowywanie surowego mięsa i już przeznaczonego do konsumpcji na tej samej desce.I jeszcze gdy denerwuje nas  już nie potrzebny a tkwiący w ścianie kiedyś wstrzelony kołek,możemy go wyciągnąć korkociągiem.A ile się można namęczyć ,by wykręcić  żarówkę tak płaską,ze nie ma za co uchwycić,bo gwint jest schowany.TO NAJCZĘŚCIEJ  HALOGENY.Myślałam,myślałam  i wymyśliłam .przykleiłam plastrem długopis do wierzchu żarówki i.............p u ś c i ł a ,bo długopisem łatwiej obracać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz