A jutro ,jestem tu nieco później i tak myślę,że dawno nie było............"Jak to onegdaj bywało".
A dziś jeszcze tylko,marzę o wolnych dniach,bym nie miała nic,zupełnie nic ,do załatwienia Ot,choćby jak w najbliższy poniedziałek, wykład o kwiatkach w przedszkolu,tak,tak w przedszkolu.
Marzę też o tym by kiedyś jakimś cudem, posłuchać wystąpienia Churchilla w Izbie Gmin w okresie wojny.Co też on wtedy mówił? Marzę o najprzystojniejszym z generałów Francuskich ,by zjeść z nim kolację na statku ,na Sekwanie.Na Sekwanie kolacje jadłam ,ale bez generała.Wiem ,to niemożliwe,ale może spotkam ich kiedyś Tam.Wiem,marudzę, zatem już koniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz