poniedziałek, 28 września 2015

A jednak czereśnie?.........tak?. No to może taką odmianę,która jest bardzo wczesna.Owoce jej dojrzewają już w połowie czerwca.To RIVAN.Wybrałam ją też dla tego,że buduje drzewo średniej wielkości..
KUNZEGO,Podobna do poprzedniej.Jest mało podatna na raka,chorobę u czereśni dość często występującą.Owoce,różowoczerwone,dojrzewają na przełomie czerwca i lipca ,bardzo,bardzo smaczne.To jedna z cenniejszych odmian uprawianych przez amatorów.
I  jeszcze tylko taka mało mi znana odmiana,OLBRZYMKA HEDELFIŃSKA.Jest mało podatna na choroby.Owoce jej są duże,ciemnoczerwone,deserowe.Dojrzewają późno,bo dopiero w drugiej połowie lipca,w czasie deszczu mogą pękać.

A wiśnie,czarne,sokowe to:GRONIASTA .Znam ją ,bo rosła u sąsiada.Jest wytrzymała na mróz i chorobom prawie nie podlega.Zupełnie nie kłopotliwa.Nie ma przy niej żadnej pracy,żadnych oprysków.Owoce ma deserowe i przerobowe,dojrzewające w końcu lipca.Niestety ,plon jest raczej średni,ale biorąc pod uwagę jej niepodatność na choroby,uważam...........warto ją posadzić.Przy odpowiedniej pielęgnacji i nawożeniu,może zadowalać właściciela.
Ale najcenniejszą odmianą na działki jest nieustannie od kilku lat PANDY [KEREZER].Podobna do poprzedniej z tymi samymi zaletami niepodatności na choroby,ale znacznie obficiej owocująca i też dojrzewa w końcu lipca.

Nie radzę natomiast sadzić ani NORTH STAR,ani ŁUTÓWKI,BO TO ODMIANY BARDZO PODATNE NA RÓŻNE CHOROBY.Owszem owocują obficie,ale to owocowanie poprzedzone jest opryskami ,różnymi ..............niestety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz