niedziela, 5 czerwca 2016

.O ! i kto by to myślał,że to mszyca,a jednak to ona MSZYCA TOPOLOWO MARCHWIANA
Spotkać ja można dopiero w czerwcu i lipcu na działce,bowiem wcześniej jest u pierwszego żywiciela,to znaczy,na topoli.A pamiętacie ,jak pisałam onegdaj o roślinach,o drzewach nie sprzyjających człowiekowi ?I to właśnie taki chwast drzewny ta topola i olcha z resztą też i okazuje się jeszcze,że "daje"[,ta pierwsza ] szkodnika ,że sprowadza go na marchew.W czasie wykopywania jesienią marchwi można zauważyć na jej naci popielaty nalot,produkowany przez mszyce o żółtym  kolorze.I widzicie ,kumacie o co chodzi?Ta cwaniara ,stara się być mało widoczna na tle marchwi,stąd taki a nie czarny np.jej kolor.No - ale na swoje usprawiedliwienia ma to,że nigdy nie występuje zbyt licznie.Nie wymaga oprysków,ale może ucierpieć marchew wysiewana w ogrodach,które graniczą z topolami.Ot- i to tyle na temat mszycy marchwiowej,która ma dwóch żywicieli stąd podwójna jej nazwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz