piątek, 10 czerwca 2016

Odmiana.  ! Odmiana truskawki to ważna rzecz.Póki co ,nie ma lepszej jak MARMOLADA- tak się nazywa.Co ją cechuje ? Jest dość twarda  i dobrze wybarwiona.Mnie najbardziej odpowiada z aktualnie dostępnych w handlu owoców truskawki,ponieważ sporządzam  [ZWYKŁY DŻEM] tak by owoce się nie rozgotowały.A jej  obróbka to -  zagotowanie 2,5 kg owoców z 1 szklanka wody mieszajć.Potem to studzę i dodaje [obowiązkowo ] Żelfiksu  i dokładnie mieszam,ale dodaję 3 opakowania dla pewności,zawsze daje nieco więcej [3 opakowania  są na 3 kg owoców].Na koniec cukier.I co jest tu istotne,by nie gotować zbyt długo .Nawet krócej jak jest podane w instrukcji na opakowaniu Żelfiksu.Przegotowany traci swoją moc żelującą.Ale,ale by kolor truskawek zachować ,by nie zrobiły się po jakimś czasie brunatne należy dodać w zależności od upodobań albo 1 łyżeczkę kwasku cytrynowego,albo sok z jednej cytryny.Jeszcze  gorące nakładam do słoiczków i  odwracam do góry dnem na 5 min.Tak lepiej się zamkną. Jeszcze robię to:W część  słoiczków wlewam tylko sam płyn ,bez owoców.Zastygnie i będzie galaretką ,z której w zimie  jest wyśmienity,pięknie pachnący kisiel.W pozostałych jest owoc przy owocu.Niezrozumiałe to dla niewtajemniczonych .Oczywiście ,można użyć jako dżem do smarowania pieczywa ,a można tymi całymi owocami przybrać ciasta,pierniki,lody budynie i inne desery.
Ot  - i takie to podwójne zastosowanie bardzo mi odpowiada.Ponieważ Żelfiksy są różne,na różną ilość cukru,ja osobiście preferuję ten który  jest najmniej słodki .TAKI CO NA TOREBCE JEST NAPISANE  3x1.Co oznacza,że tylko 30 dkg.cukru na  1 kg owocu.I proszę  mi wierzyć - jest wystarczająco słodki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz