Odmiana. ! Odmiana truskawki to ważna rzecz.Póki co ,nie ma lepszej jak MARMOLADA- tak się nazywa.Co ją cechuje ? Jest dość twarda i dobrze wybarwiona.Mnie najbardziej odpowiada z aktualnie dostępnych w handlu owoców truskawki,ponieważ sporządzam [ZWYKŁY DŻEM] tak by owoce się nie rozgotowały.A jej obróbka to - zagotowanie 2,5 kg owoców z 1 szklanka wody mieszajć.Potem to studzę i dodaje [obowiązkowo ] Żelfiksu i dokładnie mieszam,ale dodaję 3 opakowania dla pewności,zawsze daje nieco więcej [3 opakowania są na 3 kg owoców].Na koniec cukier.I co jest tu istotne,by nie gotować zbyt długo .Nawet krócej jak jest podane w instrukcji na opakowaniu Żelfiksu.Przegotowany traci swoją moc żelującą.Ale,ale by kolor truskawek zachować ,by nie zrobiły się po jakimś czasie brunatne należy dodać w zależności od upodobań albo 1 łyżeczkę kwasku cytrynowego,albo sok z jednej cytryny.Jeszcze gorące nakładam do słoiczków i odwracam do góry dnem na 5 min.Tak lepiej się zamkną. Jeszcze robię to:W część słoiczków wlewam tylko sam płyn ,bez owoców.Zastygnie i będzie galaretką ,z której w zimie jest wyśmienity,pięknie pachnący kisiel.W pozostałych jest owoc przy owocu.Niezrozumiałe to dla niewtajemniczonych .Oczywiście ,można użyć jako dżem do smarowania pieczywa ,a można tymi całymi owocami przybrać ciasta,pierniki,lody budynie i inne desery.
Ot - i takie to podwójne zastosowanie bardzo mi odpowiada.Ponieważ Żelfiksy są różne,na różną ilość cukru,ja osobiście preferuję ten który jest najmniej słodki .TAKI CO NA TOREBCE JEST NAPISANE 3x1.Co oznacza,że tylko 30 dkg.cukru na 1 kg owocu.I proszę mi wierzyć - jest wystarczająco słodki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz