wtorek, 7 czerwca 2016

Na samym początku wiosny jak pojawią się poskręcane liście na porzeczce  ,to należy je obrywać i niszczyć,bo tam jest mszyca  porzeczkowo czyściecowa  ona jest najpierwsza.Także ,ewentualnie wycinać  bardzo zaatakowane pędy porzeczki i agrestu.Podobnie postąpić z czereśniami i wiśniami w przypadku stwierdzenia  poskręcanych  liści na końcach pędów.
Zwalczać mszyce burakową pojawiającą się na szczytach pędu bobu.Jest  to sprawa bardzo łatwa ,bo po prostu należy także je uciąć,bez szkody dla rośliny.[ patrz,moje wcześniejsze posty ].
Mechanicznie niszczyć, szczotką kolonie bawełnicy korówki,też opisałam ją wcześniej.
Nie żałować oprysków na iglaki,Promalem,lub Spruzitem ,lub podobnymi preparatami,aktualnie będącymi w handlu w celu zniszczenia groźnych mszyc,wyrządzających   iglakom ogromne szkody.Im oprysk wcześniejszy ,np. w maju,tym skuteczniejszy.Zabieg ten jest szczególnie polecany na świerkach  i modrzewiach.

Poza tym wszystkim ,należy wiedzieć,że jest w przyrodzie wiele pożytecznych owadów drapieżnych pomagających nam w walce z mszycami,np.muchówki z rodziny bzygowatych - zielonkawe,żółtawe,lub białawe,beznogie,bezgłowe [ o dziwo] długości 1 cm,lub muchówki pryszczarkowate  pomarańczowego koloru,ale tylko ,o długości 1 mm.Larwy złotooka  z rodziny sieciarek Larwy biedronek,błonkówek  i inne.Warto je znać,by bezmyślnie nie niszczyć,bo wrogowie naszych wrogów, są naszymi przyjaciółmi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz