Proponuję sporządzić coś bardzo smacznego,łatwego do wykonania z innych warzyw dyniowatych np. z dyni,cukinii ,patisona ,lub kabaczka,ale przyznaję najbardziej nadaje się dynia bo apetycznie wygląda, a to z powodu swojego koloru.Można to zrobić teraz ,a można za jakiś czas,albowiem dynia ,zerwana i położona w chłodnym miejscu może pozostać tam przez kilka miesięcy - nawet ,ale zerwać ją można teraz tym bardziej,że chyba na liściach jest już mączniak prawdziwy,bo już go widziałam na dyniowatych a jak zostały zniszczone liście to odżywiania nie ma i dynia już większa nie urośnie. Mączniak właściwy to te białe mączyste plamy.Aha ! proszę roślin porażonych mączniakami nie dawać na kompost.Gdyby to było w czerwcu,to i owszem,bo przy stosowaniu KOMPOSTINU ,preparatu przyspieszającego rozpad substancji organicznej zdążyłyby też zginąć te choroby.Teraz już nie zdążą.
Z dyni,zwanej też czasem z rosyjska banią sporządza się coś co idealnie pasuje do drugiego dania jako jarzynka.Nie jest tak ostra jak korniszony- o nie.Należy przygotować około 3,4 kg dyni.Pokroić i obrać ze skórki i wykroić pestki wraz z częścią bardzo miękką z środka.Zatem pozostawić tylko to co jest twarde i jędrne.Przygotować zalewę tj 1 l. octu 10 % i wsypać do niego dwie pełne szklanki cukru,lub więcej jak kto lubi .dodać kilka goździków i zagotować.Do wrzącej zalewy wsypać dynię pokrojona w kostkę , średniej wielkości i gotować ,mieszając około 20,25 minut.Powinna dynia się zrobić nieco szklista ,bursztynowa.Gorącą nakładać do słoików i po sprawie.Przechowuje się bardzo dobrze.Gdy byłam dzieckiem mama przechowywała ją w kamiennych garnkach przykrytą celofanem.
Jest to wyśmienita jarzynka do ryżu na sypko z jakimikolwiek sosami i mięsami.pasuje do wszystkich.
Na moich słoiczkach jest informacja............."Podobna do ananasa ,jest to dynia polska ,nasza."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz