O PTAKACH KRUKOWATYCH..To one wygrzebują z ziemi wszelkie poczwarki.Jakie ?Choćby poczwarki tych gąsienic ,które powodowały robaczywienie owoców.Np.różową gąsienica OWOCÓWKI ŚLIWKÓWECZKI,CZY JABŁKÓWECZKI.Teraz schowana w powłokę ,podobnie jak jaja różnych owadów ,z chityny są w ziemi na głębokości ,przeważnie 20,30 cm.I czekają.I czekają do wiosny by uwolnić się z" domku zimowego" i wyfrunąć jako dorosły osobnik i składać jaja.Ale uda się to tylko tym,które przetrwają ,nieruszone przez ptaki zimę.Właśnie przyleciały ze wschodu gawrony.Zawsze zimę spędzają u nas bo jest łagodniejsza .One zniszczą w znacznym stopniu będące w ziemi poczwarki.Stąd czasem je spotykamy jak wygrzebują coś z ziemi.A jak im się zdarzy spotkać oracza to towarzyszą mu postępując za nim jak wierne psy.Bo ? Bo trafiają na wydobyte różne poczwarki,co zawsze ma miejsce gdy się orze ,lub przekopuje glebę.Na działce przekopują ci ,którzy uprawiają warzywa .Tam gawrony pracują szczególnie pilnie.I tego Państwu i gawronom życzę..Jedna poczwarka mniej to mniej około 80 gąsienic,tyle bowiem są w stanie dorosłe osobniki złożyć jaj.
No - i namawiam Państwa do.....................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz