Najmniej kłopotliwe jest dokarmianie sikorek i innych małych ptaków ,które w zimie będą nam bardzo wdzięczne za jakikolwiek tłuszcz.MOŻE BYĆ KAŻDY,BYLE NIE BYŁ SOLONY
Umieszczenie go, to także dość ważna sprawa .Należy to tak wykonać by zwisał swobodnie a w pobliżu nie było żadnej gałęzi,ami gałązki,by uniemożliwić "sięgnięcie " tego pokarmu ptakom dużym ,krukowatym .Sikorki ,jak żadne inne ptaki , mogą wisieć od spodu i jeść do góry nogami.Dla nich to żadna trudność.Są w sprzedaży plastikowe siatki wypełnione tłustym pokarmem,ale można też powiesić kawałek niesolonej słoniny,sprawdzając jednak od czasu do czasu ,czy nie należy wywiesić nowej porcji.
Kończąc ten temat ,informuję że, pewne przysłowie mówi tak :"Kto dba o ptaki ,urodzaj ma nie byle jaki ".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz