Od czego zacząć ? Ot - i mam dylemat.Może wcale nie od kopania rozpocznę to przekonywanie do słuszności postępowania.Rozpocznę od tego,że każda gleba ma jakąś strukturę.W dawnych czasach przywiązywano do tego wielką wagę by była ona jak najlepsza.Bo, nie tylko nawożenie jest istotne - nie tylko,bowiem bez odpowiedniej struktury nie uda się uprawa jakiejś rośliny.I tak ,dla przykładu bób ,on może sobie rosnąć na ciężkiej ,zlewnej,gliniastej glebie ......................ale mając taką, nie ryzykowałabym choćby siewu warzyw korzeniowych ,szczególnie marchwi i pietruszki.Ileż to razy tłumaczyłam działkowcom to co mnie wcześniej wytłumaczono..........................."Samo nawożenie nie załatwi sprawy.Potrzebna jest struktura ,odpowiednia struktura" .To - takie trochę nie do uwierzenia.Jak to ? Tyle nawozu i co ? I marchewka ma długość kilku centymetrów.?
Przez wiele lat uprawy można każdą glebę zmienić np. przez coroczne jesienne jej przekopywanie ........................... bo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz