niedziela, 3 września 2017

Jest szaro,deszczowo i niezbyt ciepło.Ale - niech tam.W taką pogodę grzyby rosną i o grzybach dziś króciutko chciałabym napisać,poradzić coś z własnego doświadczenia,ale przed tym przysłowie :

Winien niedźwiedź  ,że krowę zjadł,wina też krowa,że do lasu poszła. polskie.
Dla czego o takiej treści przysłowie ? Bo grzyby,to las, a las to być może niedźwiedź,choć absolutnie nie życzę grzybiarzom takiego spotkania.Mądrzy i doświadczeni ludzie radzą w takiej sytuacji nie wpadać w panikę i nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów.Łatwo powiedzieć gorzej z wykonaniem.Nie będę się rozpisywała na temat jak to mnie spotkało i jak to ja "nie wpadłam w panikę ".Jednak, jak widać żyję .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz