Nie znam osoby lubiącej kwiaty by na pierwszym miejscu nie postawiła MIGDAŁKA.
Migdałek jest krzewem o łukowato wygiętych pędach.To na tych pędach pojawiają się na przełomie kwietnia i maja kwiaty.Cóż to za przepiękny widok.Kiaty bowiem osadzone są na pędach gęsto,jeden przy drugim,a wyglądem przypominają male różyczki o landrynkowo - różowej barwie.Prezentują się niespotykanie urokliwie zarówno na krzewie jak i w wazonie.I wiecie co ?
Pędy tego krzewu,można ściąć pod koniec zimy i wstawić do wazonu.Zakwitną wcześniej, podobnie jak pędy forsycji .Pędy forsycji także można ściąć pod koniec zimy i zafundować sobie w mieszkaniu wiosnę wtedy gdy na dworze szaro i zimno.No ! - a już migdałek - to rewelacja .
Decydując się na kupno krzewu,można wybrać formę krzaczastą lub pienną.Pienną ,to znaczy szczepioną na wysokim pniu.I jeden i drugi krzew jest prześliczny w czasie kwitnienia.
A jakie należy spełnić warunki by tak wyglądał ?
Dobrze rośnie i kwitnie na glebach żyznych,dość wilgotnych od dawna uprawianych.Nie lubi gleb bardzo ciężkich,ale też i piaszczystych,miejsca winy być raczej słoneczne i zaciszne.
Przycinanie i prześwietlanie połączone z odmładzaniem krzewu należy wykonywać nie częściej jak raz na 3,4 lata.Kiedyś gdy zimy były ostrzejsze jak teraz usypywano wokół krzewu kopczyki,podobnie jak to się robi przy krzewach róż.Teraz najczęściej hodowcy z tego rezygnują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz