czwartek, 30 kwietnia 2015

Wiosną pojawiają się szkodniki roślin,latem choroby.Chcę zdążyć , przed Państwa wyjazdem na działkę omówić,a raczej opisać sposób życia mszyc.Im dokładniej poznamy szkodnika,tym zwalczyć go jest łatwiej.I nie koniecznie sposobem chemicznym.Wraz z pojawieniem się pierwszych,młodych liści pojawią się też ich amatorzy,wysysający  z nich soki .To mszyce.Ich obecność na drzewach i krzewach poznaje się po poskręcanych popodwijanych pod spód liściach na końcach pędów.Jak się rozwinie taki listek,to  można zobaczyć jak siedzą pod nim jedna przy drugiej i niszczą zieleń pozbawiając ją soków.Prowadzą zdecydowanie osiadły tryb życia.Za to ich hodowcy  ,o te robią kilometry dziennie.Tak,tak hodowcy.Te wszędobylskie mrówki ,udają się do mszyc by "podłączyć" się do ich otworu odbytowego i pobrać nagromadzony w ciele mszycy cukier.Ten energotwórczy artykuł spożywczy jest im bardzo potrzebny,natomiast nie ruszającym się mszycom nie.I tak to trwa i trwa.Teraz właśnie mrówki ogrodowe ,lub łąkowe zakładają kopce.W odróżnieniu jednak od mrówki leśnej ich kopce są zagłębione w ziemi, a nie usypane na powierzchni.I proszę sobie wyobrazić,że w jednym kopcu żyje od 1.500,-,do 3.000 ,- tysięcy mrówek.Każda "obsługuje" od 10,do 20 mszyc.Przyzwyczajone do takiego ustawicznego pozbywania ich cukru szybciej filtrują i pozostawiają sobie tylko białko potrzebna do składania jaj Więc składają i składają i o dziwo nie potrzebują do tego samców,bo są dzieworodne.Ale jak z jakichś powodów mrówka nie przyjdzie i nie "oswobodzi" mszycy z nadmiaru cukru,jego kryształki powodują pękanie powłok cielesnych mszyc.Owszem,są też mszyce nie "obsługiwane" przez mrówki,ale wówczas  składają w całym swoim życiu ,tylko kilkanaście jaj a nie kilkadziesiąt jak te" obsługiwane".Zatem nasza walka,będzie podwójną walką,bo "weźmiemy " się za mrówki.Zginą mrówki,lub się  wyniosą  zmniejszy się ogromnie ilość mszyc,a często też zginie.Ale kto nie chce się bawić w to co zaraz zaproponuje,kupi Pirimor   -  preparat  chemiczny i nim będzie opryskiwał rośliny opanowane przez mszyce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz