sobota, 2 maja 2015

Nie szafuj zbytnio rozmarynem.Dodawaj go w niewielkiej ilości.Dodawać możesz  do pomidorów,kukurydzy i sałatek  mięsnych.Podobno też do grzybów,ale ja prywatnie nie stosuję.Bo nie ma nić bardziej apetycznego jak niczym nie zakłócony zapach grzybów.

Również tymianek i oregano stosuj oszczędnie ,bo ich silny aromat,może przytłumić właściwy smak potraw.

Czosnek,ulubiony przez wielu,jest najzdrowszą rośliną przyprawową.Zawiera witaminy i sole mineralne.Działa bakteriobójczo i nie szkodzi wątrobie.By nie wysychał w czasie przechowywania w domu możesz go obrać i ząbki przechować w oleju ,lub oliwie.Ząbki nie wyschną ,a oliwa lub olej "przejdą" zapachem czosnku i świetnie będą się  nadawały do sałatek i zielonej sałaty szczególnie.

Ale do pieczonych mięs dodawaj czosnek na samym końcu.Nie może się przypalić ,bo wówczas jest gorzki.



Nic tak nie łagodzi zapach czosnku z ust ,jak zjedzenia kawałka czekolady.

Nigdy do jednej potrawy nie dodawaj majeranku i oregano bo "gryzą się ze sobą".

Papryka mielona będzie zawsze czerwona,nie pobrązowieje jeżeli będzie  przechowywana w  ciemnym naczyniu,szczelnie zamknięta.

By napoczęta musztarda nie wysychała,nalej na wierzch łyżeczkę oleju.

Jeżeli mimo potrząsania keczup z butelki nie wypływa włóż  do środka "słomkę" do napojów,tak obciętą by była prosta.Powinna sięgać dna.Przez słomkę dostanie się  powietrze a keczup łatwo wypłynie.


I to tyle na dziś a jutro może jakaś "słodycz" bez pieczenia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz