środa, 11 listopada 2015

Już teraz można młode drzewka zabezpieczyć przed gryzoniami i mrozem.Przed gryzoniami owijając pień PERFOROWANĄ,SZTYWNA FOLIĄ.................koniecznie perforowaną,bo wówczas kora oddycha.A oddychać musi,nawet w zimie . Także nie należy bielić starych drzew niczym innym jak wapnem, bo pod wapnem kora oddycha ,a już na pewno nie farbą olejną czy emulsyjną.Znam takie przypadki i powolną śmierć drzewa.Młoda kora jest chętnie ogryzana w zimie przez dzikie króliki i zające  [ale co ja piszę,gdzie te zające? ] ale też przez nornice i norniki.Bo,właśnie w takiej młodej korze znajdą pokarm,chlorofil,tj. zielony barwnik.którego w starej korze nie ma.Ale jeszcze raz przypominam o tym by umożliwić w zimie oddychanie młodej kory,i by szczelne owinięcie jakimś nieprzepuszczającym powietrza materiałem nie spowodował  zaparowania kory,..........o !tylko nie to.Ale  co szczególnie u młodych drzew należy chronić w zimie? .Należy  chronić korzenie..................im absolutnie nie wolno przemarznąć.Zabezpieczamy je ,pogrubiając warstwę ziemi....................tylko ziemi,pobierając ją z innych miejsc na działce,lub kupując ziemię ogrodniczą i osypując  kopczyk,który teraz ochroni korzenie a w najbliższym sezonie będzie dla tych korzeni wspaniałym pokarmem.W przypadku obecności myszowatych na działce nie należy usypywać kopczyków przy drzewkach z liści lub innego suchego materiału,bo to może być dla tych myszowatych doskonałym schronieniem ,a także umożliwi im dostęp do kory.

Jeszcze wiele prac na działce przed zimą,ale o tym już jutro.I jutro też o sałatce stworzonej przeze mnie na okoliczność by jeść mniej mięsa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz