piątek, 13 listopada 2015

Z pewnością,to nie jest stosowny czas na prześwietlanie koron drzew,ale czy nic,tak absolutnie nic nie wycinać?No - nie powiem.Bo jeżeli np na czarnej porzeczce pojawił się szkodnik WIELKOPĄKOWIEC PORZECZKOWY,TO NAWET TERAZ JESZCZE WYCIĄĆ TE PĘDY,KTÓRE NIE OWOCOWAŁY.Obecność tego szkodnika ,najlepiej poznać na przedwiośniu,gdy nabrzmiewają pąki.Wówczas niektóre z nich są kilka razy większe od pozostałych.To tam właśnie  żeruje on.Ale gdyby to u mnie na działce się pojawił ,to wiecie co zrobiłabym?Zlikwidowałabym porzeczki czarne,wykopując je.Nowe posadziłabym za 4 lata.Tak trzeba.Czasem walka z tym szkodnikiem w przypadku pozostawienia krzewów jest przysłowiową walką z wiatrakami..Czego na szczęście nie powiem w przypadku innego szkodnika.

A jest nim.................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz