piątek, 16 września 2016

Jeszcze plonują pomidory i to te pod osłonami jak i te na zagonku.Podlewanie ich winno ograniczać się do tzw. punktowego tj pod każdy krzak kolo 3 ,4 l wody.Korzenie bowiem tych roślin już się kurczą,jeżeli mogę to tak nazwać,już usiłują zmniejszać swoją masę ,bo tez i przyrastanie roślin jest bardzo ograniczone,prawie żadne.Z resztą ono  nie miałoby sensu bo  na  zawiązywanie plonu już jest za późno.Zatem każdy krzak,każda roślina pomidora pracuje na dorośnięcie na dojrzenie,na wybarwienie  tych owoców które są na niej.Ten rok,ta jesień są łaskawe dla pomidorów,bowiem nie ma możliwości niszczycielskich ZARAZA ZIEMNIAKA ,bo ta choroba potrzebuje chłodu i wilgoci,co nie oznacza,że np liście pomidorów,te pod osłonami nie maja żadnych plam.Owszem ,mogą mieć ,bowiem jest to spowodowane porą roku.Tak,tak, porą roku.Toż to kończy się lato a na jego końcu jest tak,że noce już są znacznie chłodniejsze.No i co z tego ? spytacie być może.A to ,to z tego,że podlana gleba w szklarni czy tunelu paruje i pod wpływem nocnego ochłodzenia skrapla się na szkle lub folii i co potem ? i potem spada pod postacią kropelek,małych kropelek ,ale jednak na liście w skutek czego mogą powstać na  nich różne  plamy oznaczające jakąś chorobę ,która jednak nie ma możliwości zbytniego rozwinięcia się ,bo..........................bo zraz od świtu robi się ciepło słonecznie i sucho.Zatem nie jest to żadne zmartwienie i nie ma potrzeby stosowania jakichkolwiek preparatów  bo już kończą wegetację te rośliny ,te jakże zdrowe warzywa.Zdrowe ,bo posiadające  wiele witamin i mikroelementów,a ,co najistotniejsze POTAS. Jego braki w organizmie   są bardzo przykre,że tak to określę.Mamy bowiem kłopoty z zasypianiem ,budzimy się po takiej nocy bardziej zmęczeni jak przed nią ,a dość często "chwytają " nas bóle zamostkowe,że nie wspomnę o skurczach.Uzupełnienie potasu pomidorem lub jego sokiem o tej porze jest nazbyt łatwe.No - ale przydałoby się też zadbać  o jego stan w organizmie ,to jest nie wypłukiwać zbyt intensywnie mocną kawą w dużych ilościach,herbatą i piwem,a to akurat bardzo nam smakuje  w upalne dni.Proponuję : jedno piwo,jeden sok pomidorowy,jedna mocna herbata,jeden sok pomidorowy itd itd.Aby ten sok smakował szczególnie, można go doprawić do smaku jakąś ostra przyprawą kuchenna lub grillową ,lub po prostu dosolić i dodać ostrego sosu np. Tabasco ,ale odrobinę,bo jest wybitnie ostry.Znam osoby które dodają do soku pomidorowego odwirowany sok z liści selera.Kto lubi takie miksy warzywne winien spróbować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz