piątek, 14 grudnia 2018

Obiecałam,zatem choć na chwilę ,ale dla podania przepisu na drugą sałatkę - jestem !
A  przysłowie na dziś takiej treści :
Piekło zawsze otwarte,wpuszczą i o północy  [ polskie ]

W tym miejscu tak sobie myślę, oby wrota piekieł  nie czekały na tych co sprzedają i kupują żywe karpie.Szczerze im tego nie życzę,ale życzę odrobiny litości dla tych przecież żywych,czujących,cierpiących i lękających się istot.Jest rzeczą ogólnie przyjęta,że człowiek żywi się mięsem i że aby to mięso uzyskać należy nosiciela jego,w tym przypadku karpia zabić.Ale robić to humanitarnie.Bo niby dla czego inne ryby mogą być sprzedawane martwe,a karp ma być żywy? A już jestem pełna oburzenia na tych co to żywego karpia wpuszczają do wanny z wodą .................."aby się oczyścił ". Tylko taką mam nadzieję,że może w jakimś następnym życiu dla oczyszczenia będę oni pływali w wannie wraz z karpiem.Bez względu na ewentualne oburzenie i niezgadzanie się ze mną i tak podaję to do wiadomości.KARP -TAK,ALE KUPIONY MARTWY.Bo karp to nie martwy przedmiot !!! i śmierć przez którą musi przejść winna być wykonana profesjonalnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz