czwartek, 13 grudnia 2018

Proponuję temat :SAŁATKI .
A,że sałatka sałatce nie jest równa .................mój przepis na klasyczną jarzynowa przedstawia się następująco:
Przed tym jeszcze tylko  wyjaśnienie ; Staram się zawsze zużywać jak najmniej energii i czasu na sporządzenie czegokolwiek.I tak np. do sałatki jarzynowej kupuję pokrojoną w kostkę ,[opakowanie 450  g.] surową mrożoną marchewkę,podobnie zielony groszek.Mrożony jest lepszy od  konserwowanego w puszce.I jedno i drugie tj, i groszek i marchewkę wrzucam na wrzątek na 10,15 ,minut .Studzę i gotowe.Do tego 4 jaja ugotowane na twardo pokrojone w kostkę  i tyleż średniej wielkości ugotowanych ziemniaków,2 kiszone i 2 konserwowe ogórki i 2 cebule.Wszystko pokrojone w kostkę i popróbowałam niedawno  dodać  1 szklankę  pokrojonych oliwek bo sałatka jest raczej słodka od marchwi i groszku.Bardzo one uszlachetniają  smak całości ,powodując jednocześnie ,że jest nieco bardziej słona.Wszystko razem wymieszane z 1  średniej wielkości słoiczkiem majonezu jest wyśmienite w smaku,jest w porównaniu do typowej sałatki jarzynowej w której jest i seler i pietruszka i jabłko bardziej klasyczne, i jak to ktoś stwierdził o wyrazistszym smaku.
Oczywiście nie jestem przeciw sałatkom jarzynowym ,co to w  nich jest wszystko ,ale jednak wole swoją.Aby Państwo stwierdzili czy mam rację  nie nieodzowne będzie wykonanie proponowanej przeze mnie sałatki.Powiedział Ktoś,że  jest wyśmienita i że to jest to,że sałatka ma zawierać pewne składniki,co nie oznacza wcale,że im więcej ich,tym lepiej,a ktoś inny zapytał :............"To ty ją znasz ?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz