czwartek, 13 grudnia 2018

Przed tym jednak przypominam moim Rodakom jaka to jest dziś smutna 37 rocznica jak pewna grupa uznała za stosowne ogłosić Stan Wojenny.a stan wojenny to taki stan w którym z obywatelami można zrobić wszystko,bez sądu.Czasem bardzo się dziwię jak to mi się udało przeżyć  5 lat okrutnej obcej okupacji,potem czas  stalinizmu  i jeszcze jakby tego było mało czas Stanu Wojennego.I jak na to patrzę z perspektywy czasu ,to widzę,że chodziło im wszystkim o jedno ,chodziło o władzę.I zastanawiam  się,czy nie powinnam wystąpić do sądu o odszkodowanie :
Za zmarnowane dzieciństwo, czas młodości i czas dojrzałości,za zmarnowane życie.Co  o tym myślicie wszyscy urodzeni także w 1939 r,?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz