środa, 5 listopada 2014

A ja też na działce .............. i co ja tu widzę?............O ! śliwa bardzo prześwietlona ,bardzo poraniona  A  RANY NIE ZABEZPIECZONE.a  kiedy była prześwietlana? W sierpniu..........no to nawet prawidłowy termin dla pestkowych,a czemu aż tak bardzo cięta,że co,że nie owocowała?A to przypadkiem nie jest odmiana Opal? ,tak?............ no to nie ma takiej opcji by Opal nie owocowała.Jest to wcześnie kwitnąca i wcześnie owocująca i bardzo obficie owocująca śliwa.Nie jes t wprawdzie duża ,ale smaczna i wczesna.A do tego,nigdy przenigdy prześwietlanie drzewa nie powoduje obfitszego owocowania.Wprost przeciwnie.Przez co najmniej dwa sezony owoców bedzie mniej,bo drzewo bedzie się starało odbudować to co człowiek zniszczył.Zawsze i z każdym czy to pestkowym,czy ziarnkowym tak sie dzieje.A czy przypadkiem nie było tak ,że w dwa ,lub trzy tygodnie po kwitnieniu spadły zawiązki śliw..?........."No tak zawsze ładnie kwitnie ,a potem wszystko spada".Oj ! biedne drzewko,ma nie uświadomionego  gospodarza.We wcześniejszych postach opisywałam grożnego szkodnika śliw..................owocnicę żołtorogą.Może zniszczyć 99 proc.plonu.Bardzo ważny jest termin oprysku i preparat owadobójczy np Kalipso , w  okresie  spadania ostatnich płatków kwiatowych  A teraz............. teraz jest ważne by zabezpieczyć rany.Są w sprzedaży różne pasty np Funaben.Wszystkie powodowane piłką rany tego wymagają,sekatorem,nie.Zostawienie ich na działanie mrozu  bardzo  szkodzi drzewu.W przyszłym roku po oprysku wysokość  plonu będzie zaskakująca A ta czarna porzeczka to przypadkiem nie ma za dużo pędów.Nie,nie wiosną porzeczki i agrest prześwietla się po zbiorze owocow[polecam wcześniejsze posty.
A TU CO? HOŁD PRUSKI BĘDZIE SIĘ ODBYWAŁ? Dywan poczwórnie złożony okrywa pryzmę kompostową.Wystarczy jedna warstwa okrycia,czy winien być kompost okrywany na zimę ?,TAK WINIEN ,ale bez przesady.Może część dywanu wykorzystać na domek dla jeża? pożytecznego i przesympatycznego.Od strony południowej domku ukośnie ustawić deskę,lub kawałek sklejki,nagrabić pod nią sporo liści i umocować na desce,czy sklejce kawałek chodnika.Należy to zrobić tak by było stabilne.Jeżyk sobie znajdzie to zimowe łóżeczko.

NIE WIEM,MOŻE JESZCZE SIE WYBIORĘ NA CZYJĄŚ DZIAŁKĘ,CHOĆ ZACZYNA MNIE  MARTWIĆ ZBYT DŁUGO UTRZYMUJĄCE SIĘ CIEPŁO.Wcześniej było wskazane ale teraz....................... ale o tym już jutro..........prosze mi przypomnieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz