niedziela, 2 listopada 2014

Gdy to piszę w radiu koncert samych nieboszczyków.Violetta Villas, co to bardzo nie chciała być Czesławą Cieślak ,piękna o pięknym ,niepowtarzalnym głosie.Kocham ją bo kochała zwierzęta ,a jak się w życiu pogubiła Jak bardzo mi przykro,że tak boleśnie odchodziła,zapomniana ,wykorzystana............,miała wszystko a na koniec nic.Nie martwcie ,się zatem KOCHANI ,że tego,lub tego brakuje,może  za to będzie  nagroda bezbolesnego ODCHODZENIA????/Taką mam nadzieje i ja bo właśnie zaraz po  świętach wybieram się do banku ,który może mi wypłacić tylko tyle ile jest na kącie..............a to niestety za mało .............ale co tam..........

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz