Drodzy moi czytelnicy,proszę się nie przerażać ............że............. o jaki długi ten przepis A tak w ogóle to nie jest to nic trudnego.Należy tylko "ODFAJKOWYWAĆ SOBIE Z KARTKI SKŁADNIKI I CZYNNOŚCI.Zalecam też by do pomocy wziąć kogoś z rodziny,choćby do krojenie bakalii i sprawdzenia czynności.A drugim razem będzie już o wiele szybciej.GWARANTUJĘ ,ŻE NIC BARDZIEJ ELEGANCKIEGO [ jak pięknie i kolorowo wygląda rozpustnik w kawałku na przezroczystym lub czarnym talerzyku] nie można spotkać,że nie wspomnę o smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz