niedziela, 22 marca 2015

No to właśnie przyszedł ten lodowaty dzień ,ale na szczęście tylko jeden.W takiej sytuacji jak byłam dzieckiem ojciec brał mnie na spacer,a przy okazji sobie popalił papieroska i obserwował budzącą się wiosnę i jak wyrwał się taki dzień to do fiołków ,lub stokrotek przemawiał wierszem którego pamiętam tylko początek............'Za wcześnie kwiatku ,za wcześnie,jeszcze zima mrozem dmucha.Z gór białe nie zeszły pleśnie,dąbrowa jeszcze nie sucha.............".To tyle tytułem wstępu.

A za moment Drodzy Działkowcy..!...........dziś o Orzechu Włoskim.Warto wiedzieć jakie ma wymaganie,co lubi a czego nie i czy aby na pewno chcemy go mieć na działce?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz