wtorek, 24 marca 2015

Tytułem przypomnienia,bo o tym pisałam wcześniej.pisałam lub nie?Idąc na działkę radzę zabrać ze sobą strzykawkę z olejem lub oliwą bY naoliwić kłódki i zamki i zawiasy.Po zimie to się przyda.Otworzyć wszystko co się da,by wygonić przykry czasem zapach chłodu i wilgoci po zimie.Wywietrzyć koce,chodniki itp.Pogoda sprzyja temu.Potem wygrabić [odfilcować] trawniki,by dać siłę nowej  trawie do wzrostu,Nie bez znaczenia będzie też napuszczenie powietrza do darniny,co powoduje "rozluźnienie" trawnika.Można posłużyć się widłami ewentualnie grabiami ,wbijając je w trawnik w wielu miejscach i przydepnąć.Mogą to robić starsze dzieci.Proszę mi wierzyć,że to co na początku damy trawnikowi odda z tzw.nawiązką.Koniecznie należy wyrównać przekopaną jesienią glebę,by ograniczyć parowanie.Wyjaśniałam to we wcześniejszych postach,dla czego.Bez względu na to czy zagon będzie obsiany zaraz czy dopiero w maju,wyrównuje się wszystkie .Jeżeli sadzimy młode drzewka,dobrze jest w te miejsca dać kompostu ,lub substratu torfowego [odkwaszony torf].Woda będzie się dłużej utrzymywała przy korzeniach.A tak w ogóle to nie bardzo ma się na deszcz ,zatem dołki podlewa się zarówno przed sadzeniem drzewka ,jak i po posadzeniu.W odróżnieniu od sadzenia jesiennego [usypywano kopczyk],przy sadzeniu wiosennym należy uformować misę wokół drzewka, by woda opadowa  zbierała się tam Najbliższa woda ,w czwartek.Zalecam też sprawdzenie sznurków ,którymi rośliny zostały przywiązane wcześniej do podpór.Często przegapia się tę sprawę tak długo aż sznurek zarośnie korą ,co często  jest przyczyną śmierci drzewka lub krzewu np piennej róży,agrestu,porzeczki itp Czy prześwietlamy?pisałam o tym bardzo obszernie wcześniej więc tylko przypomnę,że na pewno o jedna trzecią skracamy  przewodnik i boczne gałązki świeżo posadzonych drzewek.To tyle o pierwszych pracach na działce,dziś.Może jeszcze coś wymyślę jutro,lub później ,na pewno wymyślę .a teraz jeszcze :JAK TO ONEGDAJ JADANO?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz