środa, 23 września 2015

Drzewka najlepiej sadzić w dni chłodne,pochmurne, a nawet deszczowe, o co nie trudno jesienią.Ogrodnicy amatorzy robią to ręcznie,kopiąc dołki łopatą,przeważnie szerokość takiego dołka to 40 cm  i tyleż jego głębokość.Uwaga ! to ważne:Podczas kopania na jedną stronę odkładamy część ziemi  - to gleba ,to ta wierzchnia warstwa,a na drugą stronę tę z głębszej warstwy.A po co zapytacie?A po to by  w trakcie sadzenia sytuację odwrócić, tj ,by korzenie zasypać tą lepszą,tą glebą a sam wierzch ,to już ta głębsza,ta która jest podglebiem,nie glebą.W ten sposób postępując  stwarzamy lepsze warunki korzeniom na początek na" dzień dobry."No  -  kto ma taką możliwość może jeszcze bardziej dowartościować ,dopieścić drzewka zasilając dołek obornikiem,o czym już pisałam,ale mam na myśli obornik suchy,sproszkowany,bo gdyby był świeży ...........o to nie jestem za.Chyba,że będzie go niewiele i że korzenie nie będą się stykały z nim.A ta ostrożność po to by nie poparzyć  [takie właściwości ma świeży obornik ] korzeni drzewka,a też z tego powodu zalecam niewielką ilość by  nie rozwijały się pleśnie.Zatem Kochani !!obornik,owszem,ale bez przesady.Wracam jednak do samego sadzenia.Dobrze jeżeli przy tej czynności są dwie osoby,bo wówczas jedna trzyma drzewko i potrząsa jego korzeniami wtedy gdy ta druga sypie na korzenie ziemię.Wskazane jest by dołek jeszcze przed umieszczeniem w nim drzewka był obficie podlany.A jak głęboko sadzić? Zawsze o kilka cm.głębiej jak rosło drzewko w szkółce.Może to być nawet 10 cm.W trakcie zasypywania korzeni ziemią ,ostrożnie się ja ugniata ,na koniec nawet udeptując nogami.No,ale ostrożnie!!!!!!!!!!! by nie uszkodzić ani kory na pniu,ani nie oberwać korzeni.Jednak na tyle solidnie i dokładnie by korzenie zostały dobrze oblepione ziemią,bo takie lepiej i szybciej się przyjmują.Resztę zrobi woda ,a winno to być około 10 litrów,pod każde drzewko.Teraz wszystkie drzewka są szczepione na podkładkach wegetatywnych.Wiedząc o tym należy stosować taką zasadę:Miejsce szczepienia winno być zawsze ponad powierzchnią ziemi.Zasypanie miejsca uszlachetnienia [szczepienia] spowoduje  to ,że wpływ podkładki będzie zanikał i np. karłowa jabłoneczka wyrośnie na ogromną jabłoń.Wokół drzewek sadzonych jesienią usypuje się kopczyk wysokości około 30 cm.,który to ochroni korzenie w czasie mroźnych bezśnieżnych zim przed przemarznięciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz