wtorek, 22 września 2015

Zakładamy sad.Dziś już będziemy sadzić drzewka.Gęstość sadzenia powinna być dostosowana do wielkości drzewa.Jak to jednak przewidzieć teraz ,gdy jest ono jeszcze małe.No  -  tu potrzebna  jest wyobraźnia.Często stwierdzam jej brak u amatorów ogrodników.Nasadzenia wykonane są za gęsto.Zatem podpowiadam: 3 x 3 m. to minimum.Za każdy metr więcej drzewo będzie bardzo wdzięczne.Ale..........zdaje sobie z tego sprawę,że miejsca na działce nie za wiele,może zatem zrezygnować z drzewka jednego na dobro drugiego,może zmniejszyć ich planowaną ilość? W tym miejscu przypominam sobie pewne gospodarstwo z pięknie prowadzonym sadem,z ukształtowanymi poziomo gałęziami.Jakież tam były dorodne owoce i jak wygodnie się je zrywało,prosto z ziemi Odległości też prawidłowe.Niestety gospodarstwo to zmieniło właściciela.Po trzech latach go nie poznałam.Wszystkie dolne gałęzie powycinane,a owoców jak na lekarstwo,bo przecież powszechnie wiadomo,że  właśnie na tych poziomych gałęziach,a  potem na konarach jest najwięcej pędów owoconośnych.Na zadane pytanie nowym właścicielom czemu to zrobili usłyszałam odpowiedź.........."a co ?krowa miała sobie oko wybić?".Ot,co.Nic więcej na temat krowy nie napiszę,natomiast podam Państwu odległości w jakich powinny rosnąć krzewy jagodowe:

Porzeczka czarna 180 x 120 cm.
Pozostałe porzeczki i agrest  150 x 100 cm
Maliny w rzędzie sadzonka ,od sadzonki odległa 30 cm.
Truskawki w zależności od odmiany 40 x 20 cm i więcej.
Borówka wysoka 150 x 100 cm.
Jeżyna i winorośl  100 x 200 cm.
Planując nasadzenia nie można nie wziąć pod uwagę sąsiadów.Nasz sad i drzewa i krzewy nie powinny  im sprawiać kłopotu.Nie może tak być, by np. zrywając porzeczki czy agrest z własnych krzewów wchodzić na działkę sąsiadów,a często się z tym spotykam.

I to jeszcze nie koniec  na dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz