wtorek, 22 września 2015

Termin sadzenia........to jaki będzie lepszy,jesienny czy wiosenny?Ja także kiedyś.............. o jakże to było dawno zadałam to pytanie.I wiecie jaką otrzymałam odpowiedź?"Tego nikt nie wie,bo to zależy nie od nas ,tylko od pogody".Rośliny sadownicze najmniej cierpią z powodu przesadzania,wówczas gdy ich pąki są jeszcze w uśpieniu.Teoretycznie ma to miejsce zarówno jesienią jak i wiosną.Ważne będą warunki pogodowe już po  posadzeniu.I tak np,bez problemu ,po połowie października przystępuje się do sadzenia i jest stosunkowo ciepło i jeszcze jest ciepło przez jakiś czas,gleba nie zamarza,no to,korzenie korzystają z tego i jak nastaje wiosna drzewka natychmiast rozpoczynają wegetację.Ale jeżeli nadeszłyby mrozy,o to już jest ryzyko przemarznięcia nieukorzenionego drzewka,bo właśnie takie nie ukorzenione przemarzają łatwiej.No to ,może sadzić wiosną?No,może i może się równie dobrze to udać jak wiosna ,a konkretnie pogoda będzie  prawidłowa,bez nawrotów mrozu np.Wiosna tylko należy nie zapominać o podlewaniu i w tym celu uformować misę  wokół drzewka by tam zbierała się woda.I nie martwcie się Kochani,nie martwcie,nigdy jej nie będzie za dużo,nawet wtedy jak już nie wsiąka.W początkowej fazie życia drzewka jest bardzo potrzebna."A ty się nie boisz,że one ci się utopią"zapytał kiedyś mój sąsiad Stefan patrząc na wodę wokół moich młodych drzewek".Nie  to nie możliwe" odparłam",bo one są szczepione na nenufarach".I po co ta złośliwość"spytał sąsiad a ja nie wiedziałam po co.Ale wracając do terminów sadzenia,nie zadowoliła mnie odpowiedź gdy jako ta nic nie wiedząca dopytywałam i dopytywałam i myślę,że dla tego bym wreszcie skończyła się pytać dowiedziałam się,że owszem są gatunki które lepiej sadzić wiosną  i za jakiś czas znalazłam potwierdzenie tego w różnych publikatorach : to brzoskwinie i też brzoskwinia,nektarynka i morele  i winorośl i niektóre grusze.Ale gdzież by tam mnie to zadowoliło.Drążyłam dalej."A dla czego akurat te gatunki?.......................... i dowiedziałam się,"bo łatwiej jak inne przemarzają,zatem nich się martwi szkółkarz jak przezimowały a nie ten co posadził.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz