czwartek, 24 września 2015

Wśród odmian letnich ja preferuję starą polską odmianę PAPIERÓWKA TJ.[OLIWKA ŻÓŁTA].Jej zapachu nie zapomnę chyba nigdy.W moim rodzinnym domu była w szufladzie i pachniała i pachniała.Jej charakterystyka to:jest wytrzymała na mróz,mało podatna na choroby,ale wrażliwa na raka.............to taka przypadłość dotycząca kory,.Chorują na tę chorobę drzewa dość często prześwietlane ,ale te którym po prześwietleniu,tj po cięciu nie zasmarowano ran specjalną pastą,ot,choćby pastą Funaben.Owoce ma jasne średniej wielkości,deserowe i dojrzewają pod koniec lipca.I to nieprawda,że nie nadają się na przetwory...................o jakaż pyszna jest szarlotka z tych owoców,jaka pachnąca.

PRIMULA............ to też letnia odmiana i właściwie,ze wszystkich odmian  najbardziej odporna na choroby.I choćby się waliło i paliło ona nie zachoruje,ale....................niestety jest w smaku drewniana i bez wyrazu..............to moje zdanie,ale nie tylko.I widzicie Kochani jak to jest,zawsze coś za coś.Ale proszę się nie martwić bo jest.....................

JAMES GRIEVE.Znana mi dobrze,bo to moja działkowa,posadzona przeze mnie osobiście.O !polecam ją bardzo.I choć jest średnio wytrzymała na mróz  [ ale gdzie teraz tamte dawne mrozy?  ]to odporna na choroby.Owoce średniej wielkości,lub duże,różowoczerwone,deserowe i przerobowe.Dojrzewają w drugiej połowie sierpnia i też są pachnące,oj są.Ich zbiór można rozłożyć na dwa,trzy tygodnie,bo nie dojrzewają równocześnie,ale przy uprawie amatorskiej właśnie o to chodzi.

I muszę przerwać opis dalszych odmian................będzie o nich jutro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz