wtorek, 19 kwietnia 2016

Myślę,że mi wybaczycie,że dziś jeszcze tylko,taka informacja   -  kulinarna ,bo jestem głodna, i wyszukałam w tej starej książce kucharskiej taki  przepis :RACUSZKI Z KARTOFLI.To  ,może być smaczne i konkretne.

Dziesięć sypkich kartofli ugotować.Przetrzeć gdy przestygną przez włosiane sito,dodać łyżkę masła,dwie łyżki śmietany,trzy żółtka,trzy łyżki cukru i pozostałą pianę z białek.Wymieszać lekko i  kłaść łyżką na rozpalone masło.Formować okrągłe placuszki.Gdy się z obu stron podrumienią i podrosną,kłaść na półmisek i posypać cukrem.Podać do nich oddzielnie młodą kwaśną śmietanę.

Ten przepis można modyfikować  i nawet należy.Bo - choćby skąd wziąć włosiane sito.?Można po prostu przecisnąć ziemniaki przez wyciskarkę,lub zmiksować .Można dodać zamiast śmietany jogurtu,lub serka homogenizowanego smakowego ,lub z owocami.Możliwości jest wiele.A do tego bardzo,ale to bardzo pasuje i zaręczam..............wszystkim będzie smakowało .:..............sok z czarnej porzeczki z kostkami lodu [koniecznie].
Smacznego, i proszę o wybaczenie,że tak krótko dziś.Postaram się zaległości nadrobić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz