sobota, 16 kwietnia 2016

W części rekreacyjnej z roślinami ozdobnymi są takie które przekwitły, np.tulipany,takie które aktualnie kwitną i takie która zakwitną późnym latem ,jak choćby  dzielżany .Dzielżany to oczy jesieni. Teraz należy tak postąpić.Nie zasilać niczym tych co,przekwitły,podlewać ewentualnie,gdy jest  taka potrzeba bardzo  oszczędnie i .......................nie,nie nie,nie obrywamy liści od tulipanów ,jeżeli jeszcze są zielone,bo te zielone magazynują w cebuli potrzebne składniki do  przyszłorocznego kwitnienia.Czy cebule corocznie wykopywać? a jeżeli tak to kiedy?Można corocznie,ale także można co dwa lata,a kiedy? A wtedy gdy pożółkną liście co przeważnie ma miejsce pod koniec czerwca.A pozostałe ozdobne,te przed kwitnieniem.? Te zasilić najlepiej nawozem płynnym ,bo to szybko działający nawóz i podlewać w miarę potrzeb z zachowaniem szczególnej ostrożności w miejscach gdzie rosną jakieś cebulowe np.lilie, te o grubych  długich pędach z kielichowatymi kwiatami na szczycie.A tak w ogóle ,to one powinny  rosnąc na podwyższonym zagonie tak jak czosnek ,bo i one i czosnek nie lubią wody w korzeniach.Czy nie lubią? chyba tak,bo czyż może lubić roślina choroby które ją niszczą ? a choroby od nadmiaru wody pojawiają się.Umyślnie opisałam wygląd lilii by nie mylić je z kosaćcami,co nie raz mogłam stwierdzić,że to się zdarza.Kosaćce w tym czasie,są jeszcze przed kwitnieniem więc powinny zdrowo wyglądać ,ale po kwitnieniu  dostaną plamy na liściach.Ale  nie wszystkie.Tylko te rosnące w zagłębieniach i w cieniu.Takie liście należy obcinać.

O Kochani ! rozpisałam się dziś  ponad miarę,to może na zakończenie jakiś przepis ,nie nie mój .Ze starej książki kucharskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz