poniedziałek, 7 listopada 2016
W grudniu należy chronić drzewa od mrozu.Nie koniecznie chochołami ,choć to zabronione nie jest.Tylko skąd wziąć słomę na owinięcie drzew jak ona nie jest taką słomą jak onegdaj.Nie ustawia się wszakże snopków po skoszeniu.Ale dla chętnego nic trudnego.Od wielu lat przyjęło się zabezpieczać drzewa przed mrozem w dwojaki sposób.Młode ,kilkuletnie owija się,jakimś materiałem nie hamującym dostępy powietrza,byle nie były to szmaty,bo nasiąkają wodą i długo będą mokre ,lub zlodowaciałe ,co szkodzi drzewom.No - także nie folia ,bo ogranicza dostęp powietrza ,a w zimie także kora drzew oddycha .Ale,może to być folia perforowana sprężynująca i zabezpieczenie taką jest dopuszczalne i łatwe ,bo tylko należy nią owinąć [samo się to robi ] ,bo sprężynuje i drzewko zabezpieczone.Jest dostępna w handlu.Na terenach gdzie pojawiały się myszowate należy dokładnie owinąć pień młodych drzewek tuż przy ziemi,bo tam najczęściej do młodej kory te gryzonie się dobierają. I to można zrobić już teraz.Natomiast starsze egzemplarze drzew ,takie kilu nastoletnie którym kora się zestarzał i jej myszowate nie ogryzą należy tylko zabezpieczyć od działania promieni słonecznych na pociemniałą ,stara korę.Pociemniałą to znaczy taką która swoim, tym ciemnym kolorem pochłania promienie słoneczne.A one w zimie są niepożądane. Trzeba zatem bielić pnie by promienie się od nich odbijały.To jednak nie teraz .To za wcześnie ,bo wapno zostałoby zmyte.Często tak bywa jak zima jest deszczowa .Wtedy bielenie należy powtórzyć.Teraz można sobie przygotować wapno do bielenia by użyć je w stosunku 1 część gaszonego wapna i 8,lub 9 części wody.Obserwuję ostatnio ,że na pniach drzew pojawiają się grzyby o różnym kształcie i kolorze , pasożytują jak każde gvrzyby i usytuowane są najczęściej od strony północnej .W związku z tym proponuje to przygotowanego wapna dodać jakiegoś preparatu grzybobójczego: np .Miedzianu, lub Sylitu.Na pięć litrów można dodać 1 łyżkę.Nie będę już wspominać o tym,że dzień winien być bezdeszczowy ,bo jest to oczywistą oczywistością.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz