wtorek, 20 marca 2018

Ten krzew,to jeszcze jeden rarytas działkowy,ze względu na to,że rzadko występuje i ze względu na kwiaty .To : RÓŻANECZNIK  RODODENDRON.   Ach - te kwiaty ! te kwiaty.Są zebrane w ogromne bukiety.Same krzewy są raczej sporych rozmiarów.Przy odpowiedniej staranności i pielęgnacji i dbałości by gleba była wilgotna i kwaśna ,dorastają nawet  Uwaga ! - do  5 m. wysokości.Wyobrażacie sobie taki wielki bukiet .? Sam pojedynczy kwiat  mierzy 5 cm.średnicy.Kwiaty te maja przepiękną fioletową  barwę w różnych odcieniach - od jasnolila,często z zielonkawymi  plamkami ,do prawie purpurowego koloru ; jest też odmiana o kwiatach białych.Kwitną  w czerwcu.
Chociaż różaneczniki są wrażliwe na mróz ,to jednak zupełnie dobrze znoszą  nasze zimy jak się ogólnie sądzi.
Pewnemu działkowiczowi, poradziłam by założył sobie na działce kącik roślin kwasolubnych.No - i oczywiście po środku królowały trzy krzewy [w różnych kolorach kwiatów] różaneczników ,a  nieco przed nimi azalie.,a przy samym brzegu wrzośce i wrzosy.Wszystko to zostało odgrodzone od trawnika kamieniami ,dość sporych rozmiarów.Po te kamienie udał się do wyrobiska,gdzie wydobywano piasek.Woził je kilkanaście razy by 
samochód zbytnio nie obciążyć.A efekt ?  Nie,tego nie da się opisać,to trzeba zobaczyć i jeżeli jeszcze dodam ,że dobór roślin zmusił do  posadzenia akurat takich,bo kwasolubne,ale one,co jest dużym pozytywem  kwitną o różnych porach.Kończą  kwitnienie występujące w wielu barwach  [nawet zielonej ] wrzosy ,rosnące przy samym brzegu,przy kamieniach,bo są najniższe z wszystkich znajdujących się w tym o egzotycznym  w wyglądzie klombie.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz