wtorek, 3 lutego 2015

Chciałabym zachęcić Państwa do zorganizowania ogródka witaminowego na parapecie.Ileż możemy dostarczyć niewielkim kosztem sił witalnych,nie do zastąpienia niczym innym.Proponuję niewielką skrzynkę balkonową.Może być używana.Należy ją umyć i na dno wsypać KERAMZYT.To takie kulki magazynujące wodę,gdy jest w nadmiarze.W sklepach ogrodniczych jest dostępny.PIASEK,koniecznie musi być czysty.Taki z kolei kupuje się w sklepach z artykułami dla zwierząt.Służy do wysypywanie w klatkach z ptakami [groszowy wydatek].Do skrzynki sypiemy najpierw keramzyt,potem piasek,potem podlewamy i przystępujemy do sadzenia : kilku cebul,kilku pietruszek i choćby ze dwa selery.Za wyjątkiem pietruszki,którą całą chowamy to  selera i cebulę tylko do połowy.Utrzymujemy średnią wilgotność,a temperatura w mieszkaniu jest wystarczająca ,by wszystko już za dwa tygodnie się zazieleniło.Ścinamy w miarę potrzeb Po ścięciu odrastają.A za kilka tygodni możemy wystawić skrzynkę za okno ,lub na balkon.Ileż to razy dodalibyśmy do surówki,sosu czy zupy jakiejś natki czy szczypioru,ale akurat nie mamy pod ręką.A tu mamy .I proszę nie dziwić się pędzeniu selerów,tylko spróbować dodać jego natkę do rosołu,pomidorowej,krupniku,a szczególnie jarzynowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz