poniedziałek, 30 marca 2015

PONIEWAŻ TO JAJECZNY CZAS......................RADZĘ

W czasie gotowania pękają tylko jaja wyjęte z lodówki.Jeżeli maja być gotowane np jutro wyjmij je dziś.Także piana z białek ,ubija się łatwo i szybko jeżeli jaja mają temp.pokojową.

Do przesolonej zupy nadaje się białko jaja.Ścinając się pochłania sól,Po ścięciu  należy je usunąć.Oczywiście ilość białka jest wprost proporcjonalna do nadmiaru soli.

Żółtko jaja,czy to blade,czy pomarańczowe,nie ma nic wspólnego z jakością i smakiem jaja.Świadczy jedynie o rodzaju pokarmu jakim karmione były kury.

Jeżeli po ugotowaniu jaj natychmiast włożymy je do zimnej wody,lepiej będą się obierać ,ze skorupek.Obrane przetrzymuj w lodowce w zamkniętym naczyniu,bo łatwo obsychają.

A jak odróżnić czy   jajo  jest ugotowane  czy nie?To chyba wszyscy wiedzą,że ugotowane po zakręceniu nim  obraca się jak bączek,surowe zaś nie.

Najlepszym sprawdzianem świeżości jaj jest wygląd białka.Świeże jest jędrne i "trzyma' się żółtka,natomiast nieświeże jest płynne.

Gotowane natomiast,świeże jest ,gdy ma małą komorę powietrzną.Już jak się gotuje można poznać.Świeże jaja leżą,nieświeże,"stoją" w wodzie.

Pęknięte  jajo ,można ugotować  i nie wypłynie ze skorupki,jeżeli przed włożeniem do wody owiniesz go folią aluminiową.

I to tyle na dziś Kochani.Muszę zebrać myśli na jutro i nie wiem czy poruszać sprawy działkowe w tym przed świątecznym czasie/...........chyba jednak tak i jeszcze winna jestem "Jak to onegdaj bywało?'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz