piątek, 18 grudnia 2015

Po nazewnictwie poznaje,że autorka Pani Maria Monatowa wywodziła się chyba z Wielkopolski,bo nie używa nazwy ziemniaki,tylko kartofle...........to wpływy niemieckie  w tamtych stronach.Małopolska używała  ziemniaki.Ale wracając do przepisu Uwaga ! przytaczam w oryginale.

KARTOFLE PANIEROWANE SMAŻONE.
Ugotowane w łupach [skórka] kartofle obrać ,umaczać każdy w rozmąconym jaju,opanierować  bułką z tartym parmezanem i na maśle obsmażyć ze wszystkich stron na złoty kolor.Takie kartofle  podać można do eleganckiego obiadu lub śniadania  .Do śniadania postnego podając do nich śledzie zawijane z musztardą.

Przeświadczona,że na śniadanie  Państwo śledzi z tymi ziemniakami jeść nie będą powstrzymam się od podania przepisu na śledzie z musztardą,ale kto wie,może jednak je poszukam bo coś mi się zdaje ,że moje porady działkowe zamieniły się w porady kulinarne,a ja w kucharkę.............ale to tak z okazji Świat Bożego Narodzenia i zaraz potem Nowego Roku.

I na koniec .Zachęcam odważnych do wypróbowania tego przepisu.Mam tylko obawy co do tej panierki.By bułka tarta z serem dobrze do ziemniaka przylegała do rozmąconego jaja dodałabym nieco mąki.Także masło..............myślę,że winno być klarowane,bo świeże zbyt szybko by się przypalało.Ale spróbować warto,tym bardziej że jest jeszcze trochę czasu do Świąt.A może właśnie podać je  wtedy?.No  - ale myślę,że nie na śniadanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz