Wiecie co ?...............jestem niereformowalna.Miały być trzy zdania ,z co wyszło?Nie na próżno kiedyś jeden ze słuchaczy na moim kursie radził drugiemu.............."Nie dopytuj się ,bo jak zacznie tłumaczyć to wyjdziemy po północy".
Teraz ,ten drugi sposób kiszenia.Na szczęście jest tak prosty,że rozpisywać się o tym sposobie nie ma potrzeby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz