wtorek, 9 sierpnia 2016

Zanim przejdę do spraw działkowych ,napiszę to:Właśnie kisze ogórki na zimę.Jedne tradycyjnym sposobem,drugie nie tradycyjnym.
Ten tradycyjny sposób chyba już podawałam Państwu kiedyś ,zatem dziś tylko przypomnę że :Ważne jest by ogórki nie były PRZENAWOŻONE AZOTEM.Bo co spytacie ,byś może ?, bo takie do,zakiszenia  na zimę się nie nadają,bo po miesiącu od zakiszenia robią się miękkie,robią się "kapcie" jak mawia moja koleżanka.Cóż kiedy takie trudno jest rozpoznać.Ale,ale jest na to pewna rada.Warto wiedzieć kiedy hodowcy nawozem je podsypują .Wtedy gdy jest początek plonowania ,by uzyskać wyższy plon i wyższą cenę.Teraz już  zostawiają je same sobie  [na szczęście].Zatem - jaki z tego wniosek?.Najlepiej kisić ogórki na zimę te które urosły "bez popędzania",bez  intensywnego nawożenia  co ma miejsce w sierpniu im póżniej w sierpniu ,tym lepiej.To jedno : a drugie to woda.Woda winna być" wysokiej klasy",że tak to nazwę.Warto kupić mineralną niegazowaną i taką użyć do kiszenia, bez zawartości jodu .Sól także powinna być niejodowana [ 1 niepełna łyżka na 1 l wody].Ogórki w słoiku ułożone ciasno  "na baczność"Zawsze tak ,by łatwo po  nich spływały wszelkie osady powstałe w wyniku kiszenia.Niech te osady ,te zmętnienia leżą na dnie.Bo co ? bo to ,że w taki sposób nie maja możliwości uszkadzać ogórków,bo to mętnienie  wody to jest czas bitwy bakterii : Bakterii gnilnych i bakterii kiszących.Wartość konsumpcyjna ogórków zależy  od tego kto tę  wojnę wygra.Oby bakterie kiszące , w wyniku  ich działań powstaje kwas mlekowy,najlepszy z konserwantów.Pomóżmy też bakteriom kiszącym ,dodając czosnku i korzeni chrzanu [ nie liście [.One to zabijają bakterie gnilne.Pozostałe dodatki są wskazane dla poprawienia smaku i zapachu.I jeszcze to :Po zakiszeniu  należy jak najmniej ruszać słoikami.Postawić je w miejsce  niezbyt ciepłe ,by kisły powoli.Jak już ukisną co poznaje się po tym że przestają "kipieć"  [5 do 7 dni] ustawiamy je na miejsce stałe i już nie ruszamy.Po jakimś czasie woda w słoikach zrobi się klarowna ,tylko na dnie będzie warstwa osadu.Ta warstwa osadu,to",poległe w boju" - martwe ,więc nie groźne ,bakterie gnilne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz