KRUCHE,NAJBARDZIEJ KRUCHE ZE WSZYSTKICH, CIASTKA.
6 żółtek
4 szklanki mąki
0,5 kg masła
4 łyżeczki proszku do pieczenia
półtorej szklanki cukru pudru
pól szklanki maku,lub nieco więcej.
Wszystko jednocześnie wymieszać i zarobić i przenieść do lodówki na jedną dobę.Po tym czasie wałkować i wykrawać ciastka lub ,kto ma taki przyrząd,przepuścić przez maszynkę.Gdyby ciasto było za rzadkie,co czasem się zdarza ,podsypać je mąka i makiem.Im maku więcej ,tym są smaczniejsze.Piec krótko w dobrze nagrzanym piekarniku............do lekkiego zrumienienia.Im dłużej są przechowywane ,tym są bardziej kruche.
Kto odważny niech spróbuje ,choćby z połowy porcji.
Aha ! - jeszcze taka porada.Do pieczenia stosuje się specjalny papier,którym wykłada formy. Ma on jednak tendencję do zwijania . By to nie stanowiło problemu należy go zmoczyć.Jest wtedy miękki i "posłuszny".I właśnie idę by zarobić ciasto.Masło leży w cieple już od kilku godzin więc będzie się łatwo mieszało z pozostałymi składnikami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz