niedziela, 7 grudnia 2014

I jeszcze dwie krótkie informacje..........Chciałam wczoraj na Św Mikołaja zamieścić wierszyk dla dzieci ,ale jakoś wena odeszła,ale podobno co się odwlecze.........
I druga............nie wiem jak u Was ale u mnie w Łodzi jest ciemno,a mgła taka że na spacerze psa nie widziałam.Kilkadziesiąt lat temu mój ojciec mówił tak "jak jest mgła to rośnie śnieg" i to mnie bardzo cieszyło,a dziś..............nie musi rosnąć, jeżeli o mnie chodzi i czym by się tu pocieszyć?Wiem ,wiem co chcecie mi powiedzieć i mam własnej roboty wyśmienitą nalewkę truskawkowo -wiśniową.Ale ta pociecha zbyt krótko trwa
Zatem ,do roboty,może to zmieni nastrój.JAK TO ONEGDAJ BYWAŁO?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz